Tylko nie wiem, czy w mieście liczącym ok. 35k ludzi oraz niewielkiego powiatu wciśniętego między Słupski a Wejherowski da radę się utrzymać (Zus, media, czynsz etc...).
Przyznaję, mam licencjat z zarządzania przedsiębiorstwem, ale nie mam w ogóle doświadczenia handlowego, więc nie wiem, czy w to iść
