DEATHLOK na WG wrote:Myślę nad zakupem i podzieleniem się z kolegą
Red veil + beyond
Icestorm+beyond
Jak Twoim zdaniem wyglądał by powerlevel frakcji Haqqislam, Nomads, Panoceania, YuJing w takiej konfiguracji ? (z tego co powyżej)
1.
2.
3.
4. ?
Dodatkowo czy taka frakcja ze startera wsparta przez beyond przypomina regularną, kompetytywną rozpiskę ?
Zaintrygowało mnie to na tyle, by poczytać Wasze opinie. Ja sam się nieco rozpisałem, o w ten sposób:
KR_vo wrote:przed wyjściem rozszerzeń Beyond byłem pewien, że Haqqislam ma najtrudniej w starciach frakcji starterowych. Kupiłem na spółkę Red Veil i to, co Yu Jing tam miał, było IMO sporo silniejsze (i łatwiejsze do użycia) niż to, co posiadał Haqq. Zwłaszcza, że Azjaci mieli kilku twardszych typów, którzy mogli przyjąć nieco kopa, zaś Islamiści raczej miękkie jednostki, które są drogie, za to niełatwe do wykorzystania, i giną bardzo szybko przy odrobinie pecha (Khawarij, Zhayedan). Totalnym nieporozumieniem jest w ogóle wywalenie z uproszczonych zasad kilku istotnych dla Haqqu rzeczy - choćby tego, że snajper ma pistolet i stojąc na połowie pola bitwy nie musi strzelać na 0 bądź -3, albo tego, że Zhayedan posiada amunicję "podwójnego działania" - każde trafienie powoduje bowiem test BTSa z połową wartości (Breaker) oraz ARMa.
Szczerze współczułem nowym adeptom Haqqu, że ucząc się gry muszą robić to przeciw przeważającemu IMO wrogowi.
Al Fassed nieco poprawia przeżywalność, ale to przekokszony zasadami i ekwipunkiem wypełniacz, który i tak w prostym mordowaniu jest gorszy od Hsiena.
Po wyjściu Beyond robi się o tyle ciekawiej, że Haqq zyskuje Fidaya, a to jednostka, która może naprawdę wiele pomóc. Również Tarik ma swoje plusy, choć trzeba się nauczyć go używać. Ragik też jest bardzo dobry, z tym, że Boarding Shotgunem to najmniej sensowna wersja tego żołnierza, zdecydowanie ciekawszy byłby z Riflem + Light Shotgune.
Yu Jing w Beyond dostał za to dwóch kamuflażowców, w tym jednego mordercę - ciężką piechotę Daofei, oraz niezłego agenta. Jak dla mnie Beyondy nieco wyrównały zestaw Red Veil, ale jako całokształt i tak mam wrażenie, że Yu Jing, posiadający łącznie 3 ciężkie piechoty z 2 życiami, posiada przewagę nad Haqqiem, zwłaszcza na początku gry.
W kwestii ICestorm miałem wrażenie, że same startery są dość wyrównane. Nie gram żadną z tych frakcji, ale to były dość generyczne, sensowne zestawy. Nie umiem wskazać przewagi.
Natomiast w Beyond nomadzi dostali Krizę, który IMO jest naprawdę potężny, no i snajpera Intrudera, a to genialny strzelec, i mimo tego, że PanOcka ma też świetnego Aquilę, to jednak wskazałbym na Nomadów, jako zestaw mocniejszy.
Za to ciekaw jestem, jak to widzą inni.
Podsumowując:
W kwestii ułożenia zestawów od 1 do 4 to szczerze nie wiem, jak miałoby to wyglądać. Po wyposażeniu WYSIWYGowym wydaje mi się, że Yu Jing ma największego kopa na start, więc może...
1. Yu Jing
2. Nomads
3. Haqqislam
4. PanOCeania
Haqq na 3, bo żal mi było moją armię dawać na ostatnie, a PanO wiadomo, ssie
A w kwestii gier kompetetywnych - każdy z tych zestawów mógłby zostać poprawiony w jakiś sposób, acz wszystkie dają dobry start.
Co sądzi reszta?...
PozdRawiam