Page 1 of 2

27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200pkt

PostPosted: June 13th, 2015, 6:21 pm
by KędzioR_vo
Image

Szósty i ostatni turniej Piątego Sezonu Ligi Pomorskiej Infinity :)

Termin: sobota, 27 czerwca 2015r.
Miejsce: Sklep Orc & Goblin, ul. Słowackiego 37, Gdańsk - Wrzeszcz
Czas: start gier ok. 12:20, zapisy, ustawianie terenów itp od 12:00 – należy być na miejscu najpóźniej do 12:10. W razie nieparzystej liczby graczy osoba najbardziej spóźniona pauzuje, w razie parzystej liczby graczy osoby spóźnione grają ze sobą i nie mają przedłużonego czasu.
Wejściówka 10zł na rzecz Ligi Pomorskiej.

Rozegramy 3 bitwy trwające po 90minut lub 4 tury. W razie wybicia przeciwnika do nogi gra się kończy.
Armie na 200pkt, 4 SWC.

Gramy wg zasad YAMS - http://wargamingtrader.com/yams
Każdy z graczy ma mieć przy sobie przygotowane 24 karty misji, znacznik kamo dla flagi, znacznik skrzynki oraz figurkę cywila.
Tajne zadania będą losowane z talii przeciwnika - wyciągamy 6 kart, odkładamy 2. 4 cele należy zrealizować, każdy za 1 Objective Point. Przed grą jeden cel można zdradzić przeciwnikowi - wtedy jego wartość jest zwiększona do 2 Objective Points.
Zresztą, wszystko jest wytłumaczone w pliku do ściągnięcia powyżej.

Układ w tabeli turniejowej będzie ustawiany wg:
1. Ilości zdobytych Objective Points za cele misji (maks 4 lub 5 za grę)
2. Bilansu Objective Points za cele misji
3. Zdobytych Victory Points za przeżywanie swoimi jednostkami
4. Ilości Objective Points zdobytych przez przeciwników

Ewentualnie w razie remisu dwóch graczy grających ze sobą na pierwszym miejscu stawiamy wynik bezpośredniej bitwy.
Na koniec turnieju dodawane będą punkty za przygotowanie do rozgrywek, czyli w tym wypadku -1OP za brak wydrukowanych kart oraz +1OP za wymalowanie 90% armii. I najpierw wtedy patrzymy na sumę tych wszystkich OP. Później na OP tylko z bitew itp.

W pierwszej bitwie losujemy przeciwników, w kolejnych gramy według tabelki wyników (tzw. system szwajcarski - 1 z 2, 3 z 4, 5 z 6 itd). W razie nieparzystej liczby graczy osoba pauzująca (najbardziej spóźniona na turniej lub wylosowana w pierwszej grze, w ) będzie dostawała uśrednioną ilość OP i VP zdobytych w bitwach.

Teraz się zgłaszajcie :)
Dla zachęty - sytuacja w Lidze bardzo wyrównana, zresztą tabela mówi sama za siebie, każdy może powalczyć o wyższe miejsce, a będzie warto :)
Przewidziane niespodzianki :P

Image

Zapisani turniejowicze:
1. wstępny Ranger
2. Narrander
z czymś
3. HanSolo
4.
przegięty Kreol
5. Draigar
6. Agrest
7. Artiss
8. Kashper
9. Miłosz
10. Bartek
11. Bananovitch
12. Ghost
13. EdelUr
14. MetalSlave
.KędzioR_vo




PozdRawiam


P.S. Punkty takie, a nie inne, bo musimy mieć na koniec nieco czasu na rozdanie dyplomów, nagród itp. 300 to za duuużo ;)

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 13th, 2015, 6:47 pm
by Ranger
Wstępnie zapisz, chciałbym być.

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 13th, 2015, 6:51 pm
by Narrander
Będę, pytanie tylko z czym :thoughtful:

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 13th, 2015, 8:59 pm
by Hansolo
Zapisuj, zapisuj.

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 13th, 2015, 9:18 pm
by KreoL
zapisz przegięty :aleph: ;)

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 14th, 2015, 12:01 am
by Draigar
Będę, będę ;)

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 14th, 2015, 12:29 am
by Agrest
Pojawię się.

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 14th, 2015, 12:42 am
by Godeyes
Bede na 90% ;)

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 16th, 2015, 1:32 pm
by artiss
Będę i postaram się powalczyć o to podium.

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 16th, 2015, 4:16 pm
by Godeyes
No i dupa. Tym razem wygralo te 10% ciemnej strony Godeyesa...

Niestety nie bedzie mnie na tym turnieju.

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 19th, 2015, 10:53 pm
by kashper
Będę i postaram się przyprowadzić dwóch braci. Gramy na jedną czy dwie listy?

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 20th, 2015, 7:25 am
by Bananovitch
BD

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 22nd, 2015, 10:43 am
by KędzioR_vo
kashper wrote:Będę i postaram się przyprowadzić dwóch braci. Gramy na jedną czy dwie listy?


Dobrze, przyprowadzaj wszystkich ;)
A lista jedna - na YAMSy dwie listy to już IMO za dobrze.

No i na koniec dodać muszę, że nasza Wyjazdowa Siła PomoRska z Chełmży na turnieju finałowym - w celu odreagowania stresów minionego turnieju - będzie grać na pewno ze sobą :P
Ariel już może być pewny, że pogra z Ghostem, EdelUrem i Draigarem :P


PozdRawiam

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 22nd, 2015, 11:02 am
by MetalSlave
Bedem

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 22nd, 2015, 5:05 pm
by artiss
Że tak się wyrażę odnośnie przyjazdu Metalslave'a ;)
Image

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 22nd, 2015, 8:12 pm
by 0-Ghost-0
Artiss ale masz jeszcze realną szanse na wygraną całej ligi: jeśli wygrasz turniej, ja nie będę drugi a Metal slave nie zajmie miejsca powyżej 6 :P.

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 22nd, 2015, 8:46 pm
by Hansolo
0-Ghost-0 wrote:Artiss ale masz jeszcze realną szanse na wygraną całej ligi: jeśli wygrasz turniej, ja nie będę drugi a Metal slave nie zajmie miejsca powyżej 6 :P.


Czyli że Metal może nie wygrać ligi? :shock:

Image

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 24th, 2015, 10:31 am
by KędzioR_vo
Hansolo wrote:Czyli że Metal może nie wygrać ligi? :shock:


Tak, "wystarczy", że przegra wszystkie bitwy - innymi słowy wszyscy poza Wojtkiem zagrają z dwieście razy lepiej, niż w ostatni weekend i zdobędzie on mniej, niż 5pkt do rankingu :P

W ogóle idziemy na rekord frekwencyjny, także bierzcie wszystkie tereny, jakie macie po domach pochowane. No i przygotujcie się na walkę o najwyższe miejsca, bo warto będzie wygrać ten turniej czy wbić się do pierwszej piątki czy szóstki rankingu Ligi :)

Zakładam, że wszyscy zapisani są pewni obecności. Jeszcze tylko będę męczył Rangera, by się określił w miarę żwawo.

Banan, dasz radę wziąć lapka?
Kashper, dasz radę wziąć program turniejowy do przetestowania przed Mistrzostwami? :)

No i jeszcze jedno ogłoszenie - jeśli są już osoby pewne udziału w Mistrzostwach PomoRza (a mam nadzieję, że tak jest z większością Was), to prosiłbym w imieniu Draigara i swoim o wpłacanie wejściówki jak najszybciej, (np: o ile to możliwe,już w sobotę). Przy okazji można podać wymarzony blister czy ogólnie armię, z jakiej ma pochodzić. Nie jest łatwo ogarnąć nagrody na tak duży turniej i im wcześniej będziemy mieli choć część kasy (i wiedzy o życzeniach), tym łatwiej i lepiej będziemy mogli się przygotować.
Żeby nagrody były iście mistrzowskie ;)


PozdRawiam

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 24th, 2015, 10:52 am
by MetalSlave
Public enemy no. 1 - MetalSlave :twisted:

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 24th, 2015, 12:01 pm
by Bananovitch
Banan, dasz radę wziąć lapka?


Siur ;)

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 24th, 2015, 5:19 pm
by Ranger
Będę na turnieju, niech padnie trzeci już rekord frekwencji w tym półroczu ;)

Czy dopuszczone są wyzwania? Jeśli nikt nie zgłosi obiekcji, to chętnie rozegram partię z Kreolem, bo na turnieju jeszcze się nie spotkaliśmy :)

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 24th, 2015, 8:52 pm
by KędzioR_vo
Ranger wrote:Będę na turnieju, niech padnie trzeci już rekord frekwencji w tym półroczu ;)


Dobrze! :D

Ranger wrote:Czy dopuszczone są wyzwania? Jeśli nikt nie zgłosi obiekcji, to chętnie rozegram partię z Kreolem, bo na turnieju jeszcze się nie spotkaliśmy :)


Nie mam nic przeciwko ;)

Banan - dzięki z góry :)


PozdRawiam

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 24th, 2015, 9:31 pm
by Bananovitch
Podziękowania przyjmuję w formie alkoholu wysokoprocentowego ;) Chyba że będzie ciepło, to niskoprocentowego ;)

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 24th, 2015, 10:18 pm
by KreoL
Ranger wrote:Będę na turnieju, niech padnie trzeci już rekord frekwencji w tym półroczu ;)

Czy dopuszczone są wyzwania? Jeśli nikt nie zgłosi obiekcji, to chętnie rozegram partię z Kreolem, bo na turnieju jeszcze się nie spotkaliśmy :)


challenge accepted :D

https://www.youtube.com/watch?v=4iOi_iPNC50

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 25th, 2015, 8:30 pm
by KędzioR_vo
Jeszcze jedna sprawka - nie chciałby ktoś mi sprzedać Myrmidona tego? Lub któregoś innego, właściwie nie musi być konkretna poza ;)


PozdRawiam

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 26th, 2015, 2:43 pm
by Elvis_PL
zapiszcie :)

Finał Ligi Pomorskiej w grze bitewnej Infinity

PostPosted: June 27th, 2015, 8:47 pm
by Ranger
Koniec kolejnej odsłony Ligi Pomorskiej. Choć byłem tylko na trzech turniejach z sześciu, to dobrze się bawiłem :) Bardzo cieszy mnie rozwój środowiska, zwłaszcza że dziś padł kolejny, trzeci już w tym półroczu rekord frekwencji - 16 osób!

Dzisiaj zabrałem dla odmiany Corregidor, którym do tej pory grałem zaledwie trzy towarzyskie partie. Miałem przyjemność zmierzyć się kolejno z Kreolem (Aleph - Stalowa Falanga), Metalslave'm (Haqqislam - Bahram) oraz Agrestem (Ariadna - lista ogólna). Raport miał być zwięzły, ale coś nie poszło i jest trochę do poczytania :P

Bitwa nr 1 to nieprzypadkowo Kreol, na szczęście moje wyzwanie pozostało w mocy :P Zdałem WIP, wziąłem zaczynanie. Rywal pochował prawie wszystko, no może poza Phoenixem i Agemą Mk12. McMurrough wpada do środka pola i...robi kulturalnie misję, potem osłania się granatami dymnymi.

Próba ataku Intruderem nie udaje się, Agema zdaje uniki i przechodzi za osłonę. Wpuszczam z jej strony Tomcata, który wspina się na dach, a następnie eliminuje wrażego strzelca, po czym rzuca się na podłogę i trzyma w narożniku, już w strefie rozstawienia Alephu. Kreol w swojej turze ląduje przy mojej strefie Ectrosem z chainem i nanopulserem. Ginie pierwszy Alguacil, jego koleżanka zdaje uniki i chowa się za róg. Aleph poluje na Intrudera, okupującego średniej wysokości wieżyczkę. Skoczek przedziera się w jego stronę i korzystając z okazji atakuje Wildcata, ten uchyla się od gradu śrutu i zajmuje bezpieczną pozycję. Skoczek zatem wyskakuje i próbuje utrącić leżącego komandosa Corregidoru. Ten zdaje uniki, natomiast strzałem w plecy załatwia go wspomniany Wildcat.

W końcówce strony na siebie ruszają, byle dograć całość. W praktyce nie wyszło mi to na zdrowie :mrgreen: Chciałem opuścić swoją strefę i w zasadzie to mi się udało, ale Aleph wyprowadził mocny cios i zlikwidował około 3/4 mojej armii. Choć Kreol w czasie gry przypomniał mi, że jego skoczek hakerem nie był (a w naszych dwóch wcześniejszych grach był), nie zakodowałem tego faktu i grałem ze spokojem, aż do momentu liczenia punktów :P Tak to mógłbym jeszcze puścić na polowanie mojego harcownika z dwoma chainami w stronę Machaona :v: Koniec końców zwycięża Kreol, 4:5 dla jego Stalowej Falangi :)

Gra numer dwa
to potyczka z Bahramem Wojtka, generalnie przy stole spotkaliśmy się po raz drugi ;) Biorę zaczynanie, Wojtek wybiera lepszą stronę. W mojej turze wiele się nie dzieje, w zasadzie McMurrough biegnie w siną dal, a Intruder pozbywa się Ghulama z wyrzutnią pocisków, tkwiącego na wysokim dachu. W turze Haqq do przodu ruszają Ghazi, było ich chyba czterech. Jeden obrywa w ARO od Alguacili. Na piętrze nieopodal Intrudera do akcji wchodzi Fiday. Najpierw jego ofiarą pada Jaguar, a Intruder zdaje pancerz przeciwko trafieniu łezką ze strzelby (z "przebicia"). Napastnik rzuca się na mojego komandosa do walki wręcz i powala go. To był jednak jego ostatni krok, ponieważ wcześniej wycofałem McMurrough'a do mojej strefy, by atakował na wypadek odkrycia "impersonatora". Kładę chaina tylko jeden raz, ale na szczęście dla Corregidoru Fiday zakończył właśnie swoją rundę, kładąc się obok moich dwóch żołnierzy. Pod koniec tury obrywa także mój harcownik, a próba ataku na Alguacila ze strony Ghulama kończy się spektakularnie...niczym ;)

Rozpoczynam drugą turę, wjeżdżam na pełnej prędkości Tomcat'em (prawa flanka, tuż przy strefie Haqq), a miał co robić mój ratownik. Skanowanie strefy rywala i przeczekanie tam bitwy były jego priorytetami. Ze swojej misji wywiązał się wzorowo. Najpierw rozpoznaje strefę, po czym wychyla się zza małego domku i atakuje stojących w linii, jeden za drugim, trzech Ghulamów w linku. Po kolei jego łupem padają: snajper, snajper oraz żołnierz z karabinem. Po brawurowej akcji zbiega do domku.

Haqq puszcza swoich Ghazi - jeden i drugi dostają po strzale od Wildcat'a, obaj odpalają dogged. Jeden z nich dobiega niebezpiecznie blisko do mojego Tomcat'a, ale szczęśliwie Dziki Kot nie myli się i pewnie pociąga za spust, ratując skoczka od walki z harcownikiem. Drugi dobiega i wyłącza mi Alguacilkę jammer'em, ale znowu błyszczy Wildcat i trafia. Lewą flanką przebiegają mi dwie jednostki, Daylami i Ghazi. Ten drugi nawet się przekrada ;) U mnie na koniec link wskakuje na dach, Wojtek wbiega jednym żołnierzem do mojej strefy i mniej więcej tak wykorzystujemy pełny czas. W misjach? 5-4 dla Corregidoru :)

Trzecią grę rozegrałem z Agrestem i jego Ariadną. Znowu wziąłem początek, ale to dlatego, że rywal zdecydował się na lepszą stronę. Tym razem pies rusza lewą flanką i robi swoje, ustawiając się niedaleko kamuflażu. Byłem niemal pewien, że to Uxia, więc próbuję strzelić w ciemno z chaina, ale ona zdaje uniki. Tyle dobrze, że chociaż się odkrywa :P Tak poza tym zero wymiany ognia, gdyż Ariadna była mocno okopana, w zasadzie dla Corregidoru niewidoczna. W swojej turze Uxia odpuszcza temat psa, ale atakuje zza nasypu Kazak Veteran (na mojej prawej flance), zdejmując mi Alguacilkę i przyprawiając o strach jej koleżankę. Szczęśliwie ta zdaje, bagatela, trzy pancerze przeciwko HMG i chowa się za róg ;)

Mój najemny harcownik ma najbliżej do sąsiadki, więc wpada z impetem do walki wręcz. Uxia szuka po kieszeniach ładunków wybuchowych, ale McMurrough uderza celniej od niej, kończąc to krótkie starcie na mojej lewej flance. Było to o tyle istotne, że Ariadna miała "zmapować" moją strefę rozstawienia, więc na chwilę miałem ten temat z głowy. Polowałem na najdroższy model Ariadny, ale miałem nosa, że Kazak Veteran z pewnością ma jeszcze jakiegoś mocarnego kolegę. Cóż, na razie widzę tego, więc wchodzę na jego plecy Tomcat'em. Pierwszą wymianę ognia paradoksalnie wygrał Kazak, próbując zranić skoczka z użyciem ciężkiego pistoletu. Szczęśliwie pancerz osłonił mojego żołnierza, a w odpowiedzi posyłam kolejną serię z combi. Kazak trzyma się na nogach dzięki N:WI, wyczołguje się za róg budynku. Tomcat rusza w pościg i z bliskiej odległości rozstrzyga starcie. Modelami z tyłu staram się wyjść z mojej strefy.

112 wychyla się zza krańca dachu i pakuje dwa pociski w Tomcata. Ten niestety nie wytrzymał tej próby. Ariadna wystawia się Specnazem z HMG na tym samym dachu co lekarz i gdzie na dole skoczek Nomadów dopiero co walczył. Uff - za kolejne rozkazy pada moich dwóch Alguacili. Kazak przechodzi w tryb ognia zaporowego. Okej, czas uruchomić Intrudera, do tej pory czającego się w kamuflażu, ale najpierw Jaguar i granat dymny. Oblewam rzut o 1, Specnaz nie daje szans. Komandos widząc, że sprawy przybrały zły obrót, bierze sprawy w swoje ręce - atakuje Kazaka i czającego się na dachu 112. Rozdzielam kostki - na tego pierwszego przypadają dwa trafienia, w tym jedno rozstrzygające. Nie mogłem pozwolić, by lekarz Ariadny strzelał na czysto, a co gorsza wyleczył Specnaza. Pocisk z HMG trafia w cel.

Agrest pod koniec próbuje za wszelką cenę zmapować moją strefę. Na mojej osamotnionej, lewej flance pojawia się Paracommando z karabinem. Ryzykownie przechodzi między dwoma budynkami, jednak w prześwicie dostrzega go Intruder, walczący na przeciwległej flance. Rzucam 10 na trafienie - krytyk, skoczek rozkłada się. W samej końcówce Ariadna raz jeszcze próbuje zrobić swoją główną misję. Chasseur bezpardonowo przedziera się między moimi żołnierzami, licząc na swój kamuflaż. Alguacil odkrywa jego tożsamość, ale ten dalej biegnie i próbuje skanować. Bach! Rzuca chyba WIP na 15. Wildcat strzela na czysto, nie trafia. Chasseur biegnie jeszcze głębiej, usiłując schować się za garażami. To była jego i moja ostatnia szansa. On rzuca 14 na WIP (czyli o oczko za dużo), natomiast starcie rozstrzygają celnymi strzałami Intruder oraz Dziki Kot. Wynik? 5-1 dla mnie :)

Łącznie miałem 14 punktów z samych gier oraz dodatkowy 1 punkt za wymalowaną armię, co daje mi drugie miejsce na szesnastu graczy :)

Z mojej strony podziękowania dla wszystkich, którzy współorganizowali kolejne rozgrywki i z którymi mogłem przez te pół roku fajnie pograć. Nie tylko na turniejach, ale też przy okazji luźnych gier w Orku, w nieukończonej jeszcze kampanii Paradiso, czy też przy innych okazjach. Mam nadzieję, że w najbliższym półroczu uda mi się wziąć udział w chociaż czterech turniejach lokalnych. Gratulacje dla zwycięzcy Ligi, Maćka, który wypracował mocną pozycję PanOceanii w pomorskim uniwersum ;)

A teraz widzimy się na Mistrzostwach! :)

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 27th, 2015, 9:11 pm
by Hansolo
Krótki raport obrazkowy:

1) Gra z Narranderem, czyli Kuang Shi walczący w CC z Ghazi Muttawiah:

Image

2) Gra z Draigarem, czyli Celestial zabijający w CC dwóch Igao:

Image

(i jeszcze raz sorry za moje zachowanie w trakcie gry)

3) Gra z Bartkiem, czyli Crane mordujący co tylko naszło pod lufę:

Image

Fajnie było, choć LeMuet praktycznie wyśliznął mi się z rąk :cry:

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 27th, 2015, 9:23 pm
by Narrander
Zrobiłeś mi wieczór HanieSolo :lol:
Dzięki ze turniej, jestem z siebie dumny :dance:
Dzięki za gry Hanowi, Elvisowi i Miłoszowi (szkoda, że kości z tobą nie współpracowały :| )

Re: 27.06.2015 - FINAŁ 5go Sezonu Ligi Pomorskiej - YAMS 200

PostPosted: June 28th, 2015, 3:13 pm
by KędzioR_vo
Dobre, Hans :)

A ja bez zbędnego marnowania czcionki wbijam oficjalnie z wynikami naszego dotąd największego, pomorskiego turnieju:
1. Ghost 15OP
2. Ranger 15OP (14 z bitew)
3. MetalSlave 14OP
4. KędzioR 13OP
5. Narander 13OP (12 z bitew, bilans +2, 393VP)
6. Kashper 13OP (12 z bitew, bilans +2, 311VP)
7. Artiss 12OP
8. Draigar 11OP (bilans +5)
9. Kreol 11OP (bilans 0)
10. Elvis 10OP (bilans +2)
11. Agrest 10OP (bilans -3)
12. HanSolo 10OP (9 z bitew)
13. Bartek 6OP
14. Bananovitch 5OP (bilans -5)
15. Miłosz 5OP (bilans -10)
16. EdelUr 3OP

Taką grupą zasłużyliśmy na (nie całkiem sweet) focię :P
Image
:)

Turniej miał istotny wpływ na ostateczny kształt rankingu Ligi Pomorskiej, ale o tym w osobnym temacie ;)


PozdRawiam

P.S. Więcej fotek z wczoraj do zobaczenia TUTAJ :)