Data Sphere

Nie, ten temat nie bedzie tekstem żalu jakie to przegięte jest hmg i spitfire. Bardziej chodzilo mi o wywołanie dyskusji na temat rozpisek które ich nie uwzgledniaja i czy w obecnym "meta" nieuwzglednianie ich nie osłabia twoich szans na wygrywanie turnieju. Obecnie pracuje nad rozpiska oparta o combo ale podziele sie nia po moim niedzielnym turnieju oczywiscie jak sobie dobrze poradzi.

Moja frakcja nie ma HMG..znaczy ma dwa - skoczek i dronka z TReac. Spitfire był fajny i moj ulubiony w 2ed, teraz jakoś już to nie to U mnie w rozpisce snajperzy ( z wyrzutniami rakiet ) i Multirifle. Gram stzrelająco armią walczącą wręcz

Moze jeszcze dopisze what you mean. Generalnie chodzi o fakt posiadania przewagi w kosciach przy ilosci 4-5 jest wieksze pprawdopodobienstwo z powiedzmy 1-2 modyfikatorem ujemnym niz sniper na burscie 2 i balistikiem na +3. Szansa na kryta rowniez jest wieksza a te ostatnio mnie lubia bo co druga gre rzucam podwojnego kryta

Raz więcej kostek, dwa, możliwość postawienia zapory ogniowej, trzy, HMG jest tańszy w SWC na lekkiej piechocie.
Pewnie czasem wziąłbym karabin wyborowy lub wyrzutnię rakiet, ale 1SWC przebija 1,5SWC.

Z drugiej strony - karabiny maszynowe to chyba podstawowa broń wsparcia piechoty, trudno się dziwić, że nawet w Infinity używa ich 2/3 armii

Także wierzę w przewagę ilości kości, tym bardziej smuteczek, bo nie posiadam HMG z mośliwości linkowania. Tak samo falanga nie posiada snajpera z możliwocią linkowania. Cieszę się jak dziecko, gdy rzucam na burst aż trzema koścmi ( bo link ), no chyba że Ajax i jego dwa combi w linku czyli 5 kości. Ale to nadal tylko combi.

Dobrze ustawiony snajper ma spore szanse złapać HMG powyżej 32 cali, no ale to już zależy od stołu. Jeżeli jest jeszcze zlinkowany - przewaga siły ognia HMG bardzo topnieje.

Ani HMG ani Spitfire nie są konieczne do wygrywania, ale na pewno mają swoje funkcje. Czy ich brak osłabia rozpiskę? To zależy od rozpiski. Jeżeli model z inną bronią jest w stanie spełnić tą samą funkcję którą spełniałby np. Spitfire - to Spitfire nie jest potrzebny. Pytanie, czy dana armia może go czymś sensownie zastąpić, przede wszystkim jeżeli chodzi o skuteczny zasięg. To samo z HMG.

Przewaga ilości kostek jest faktem. Takie HMG w linku (albo po prostu Dragões) ma 22.5% na krytyka, niezależnie czy rzuca na 18 czy 1. Dlatego HMG całkiem dobrze działa niezależnie od skilla i sprzętu operatora. Jak dla mnie HMG na jak najtańszym nośniku, albo snajperka ale z co najmniej dwoma poziomami kamuflażu/MSV (w dowolnej kombinacji), najchętniej trzema - yes I'm looking at you Nisse.

kashper wrote:Takie HMG w linku (albo po prostu Dragões) ma 22.5% na krytyka

25% :]

Edit: jestem glupi

Szansa na brak krytyka to 0.95^5 ~ 0.7733, więc przez odjecie dostajemy 0.226. I tak uważam to za świetne szanse.

albo snajperka ale z co najmniej dwoma poziomami kamuflażu/MSV (w dowolnej kombinacji),

Nie zrozumialem mozesz wyjaśnić? Najtansze hmg hmm a nie lepiej miec cos bardziej przeżywalnego z niskim relatywnie kosztem? uśmiech do Ectrosa 51 pkt 2 swc 4hity zeby zabic.

kashper wrote:Szansa na brak krytyka to 0.95^5 ~ 0.7733, więc przez odjecie dostajemy 0.226. I tak uważam to za świetne szanse.

Coz, moja matma jednak oslabla - i to mocno Oczywiscie to co napisalem nie jest prawidlowe natomiast zastanawiam sie, czy Twoj wynik jest.
Mozesz mi napisac czemu w taki sposob to liczysz ?

Pozwole sobie szybko przedstawic to na "mniejszych kostkach"
Gdy rzucam 2 kostkami tradycyjnymi i oczekuje PRZYNAJMNIEJ jednej 6 to licze to tak: P(A)= A/Ω, gdzie A=wyniki, ktore mnie interesuja a Ω=wszystkie mozliwe wyniki

Ω = 36 (6 mozliwosci w pierwszym rzucie RAZY 6 mozliwosci w drugim rzucie)
A= 3 (bo tylko 3 "uklady" daja pozadany przeze mnie wynik --> (6,X), (X,6) i (6,6)
Ze wzoru robie 3/36 i otrzymuje 1/12. Czyli szansa ze rzucajac 2 kostkami otrzymam PRZYNAJMNIEJ jedną 6 wynosi 8,33%

Teraz uzywajac tego samego wzoru do kostek 20stek otrzymujemy juz nieporownywalnie mniejsze szanse. W powyzszym wypadku byloby to 3/400 czyli nawet nie 1%

Jesli gdzies popelniam blad to prosze o korekcje

(6,X) to nie jedna, a piec kombinacji: (6,1), (6,2), (6,3), (6,4) i (6,5) - liczymy (6,6) osobno. Czyli mamy szansę 11/36.

Godeyes wrote:
Teraz uzywajac tego samego wzoru do kostek 20stek otrzymujemy juz nieporownywalnie mniejsze szanse. W powyzszym wypadku byloby to 3/400 czyli nawet nie 1%

Jesli gdzies popelniam blad to prosze o korekcje

(20,20)(20,x)(x,20) to 1+20+20 opcji na "satysfakcjonujący" rzut. = 41/400 = 10,25%.
Ale najłatwiej liczyć to jako szansę nie-wyrzucenia krytyka. Jako, że P = 1-~P.
-szansa że na jednej kostce nie będzie krytyka to 19/20 = 95%
-szansa, że ani na jednej, ani na drugiej to 19/20 rzutów A * 19/20 rzutów B = (19/20)^2
-szansa że na N kostek nie wypadnie krytyk to (19/20)^N

EDIT
Kurde ninja'ed

EDIT
Najłatwiej to sobie rozrysować na drzewku prawdopodobieństwa . Pracochłonne, ale bez żadnych wątpliwości widać na koniec gdzie jest, a gdzie nie ma krytyka.

Poczułem się matematycznym imbecylem koledzy Nie ogarniam.

Mathfinity rulez(teraz już wiem dlaczego zawsze dostaje bęcki)

@karol i Kashper

Ok macie obaj racje. Dzizas - a kiedys pamietam, ze calkiem dobry z prawdopodobienstwa bylem
Ale dobrze bylo przypomniec sobie podstawy Dzieki

Haha, widzę, że w Poznaniu podchodzicie do Infinity w diametralnie różny sposób niż my w Szczecinie. Nigdy nie zastanawiamy się nad prawdopodobieństwem, za to staramy się wycisnąć z naszych terenów ile się da. Przekonałem się na własnej skórze wielokrotnie, że nawet mając największą spluwę w grze, gdy źle rozstawisz się na stole to przegrałeś już na wstępie:) Tutaj koledzy Errhile i Stiopa dali mi boleśnie odczuć co znaczy gra pozycyjna i poruszanie się wewnątrz budynków, za co im dziękuję .

U nas Radek bawi się czasem w takie liczenie prawdopodbieństwa.
I, Starvogin, my też szacujemy szanse. Kalkulujemy ryzyko. Niemniej jednak wypracowanie odpowiedniej pozycji uważam za korzystniejsze

Chyba jeszcze nie mielismy okazji zagrac tylko Mroczyslaw byl i gral Ale chetnie bym zobaczyl czy Poznan nie umie sie rozstawiac Generalnie mamy nadzieje sie pojawic na druzynowych mistrzostwach

Jak gracie dłużej, niż pół roku, i gry trwają więcej, niż jedną rundę, to umiecie się rozstawić
Inaczej sie nie da

Dobrze prawi, dać mu piwa

A co do HMG i spółki, pozostaje jeszcze pytanie ile da się ich wepchnąć do rozpiski i po co. Modele z taką bronią robią zwykle za szturmowców i żrą rozkazy, a tych zwykle brakuje żeby poszaleć z więcej niż dwoma-trzema agresywnymi modelami naraz. No chyba że to drony TR, które nie ruszają się zbytnio z miejsca, ale i im HMG nie daje takiej wielkiej przewagi. Errhile, Radek ostatnio wystawił na ciebie trzy, prawda? Za dużo nie zwojowały...

Tak. Jedna dostała ze strzelby z bezpośredniego dystansu, druga z linkowanego HMG (2 rozkazy, jeśli dobrze pamiętam), trzecia z linkowanego (Haris) HRL. Tu źle oszacowałem dystans i dziabnąłem ją fuksem.

Tylko pamiętaj, że w tym scenariuszu (20x20 Hostages) zadanie miałem wyraźnie defensywne, więc drony zdejmowałem głównie dlatego, że plątały się na widoku, i mogłem tak zdjąć Radkowi rozkazy nie biegając za nimi zanadto (poza tą zastrzeloną ze strzelby, którą załatwił spadochroniarz - musiałem ją zneutralizować, żeby otworzyć sobie drogę na tyły przeciwnika. Zresztą i tak była najbardziej pod ręką jako cel...).
Gdybym to ja musiał szturmować jego, wyglądało by to bardzo, bardzo inaczej... i dużo mniej korzystnie dla mnie.