Page 1 of 1

N4 - subiektywna opinia

PostPosted: August 22nd, 2021, 9:17 pm
by b00g
Do założenia tego tematu zainspirował mnie Kędzior, swoim komentarzem po ostatnim turnieju w 3city. Zastanawia mnie Wasze zdanie na temat n4, co się komu podoba, a co go odrzuca. Nie chcę tu wchodzić w jakieś wielkie dyskusje, tylko chcę poznać waszą opinię.

Z własnej perspektywy na plus muszę zaliczyć:

- ograniczenie modeli 15 szt. (dzięki temu grają wszystkie typy modeli),
- zachowanie odmienności armii, cały czas czuję różnice pomiędzy armiami.
- uproszczenie zasad!
- nowe hackowanie,
- nowy systemu uników, bardzo duży wpływ na rozgrywkę, dzięki tej zmianie jest więcej CC,
- FoV jako jawna informacja.
- przedmiar ruchu i ZoC aktywnego modelu, bardzo przyśpiesza to rozgrywkę.

To mi się nie podoba:

- ograniczenie modeli 15 szt. ( uderza to w armie bardziej z mięsa oraz obawiam się standaryzacji rozpisek),
- trochę za mocne rakiety kierowane,
- end game wymaga balansu,
- TI>Monobroni,
- nowy CC nastawiony na berserk, za duża losowość w walce wręcz.

pzdr.

P.S. będę edytował ten post jeżeli coś przyjdzie mi nowego do głowy.

Re: N4 - subiektywna opinia

PostPosted: August 22nd, 2021, 9:47 pm
by Bananovitch
Hackowanie zostało uproszczone (umówmy się, i tak się używało 5 czy 6 programów). A co do różnorodności armii to szczerze mówiąc moim zdaniem zanika jeszcze bardziej niż w czterdziestkowych zupach. Otwieram taką np. Neoterrę po czym otwieram Shasvastii i widzę to samo (może z dodanym jednym czy dwoma bajerami). Jedyne armię naprawdę czymś się wyróżniające to Tohaa (inny sposób linkowania, inny rodzaj "hackowania", ogólnie czuje się tę "obcość" rasy) i Ariadna (ze względu na brak bajerów typu hidden deployment czy mim -6 oraz specyficzną amunicję T2). Resztą ma oczko więcej tu, oczko mniej tam ale jakoś nie widzę zbytniej różnicy. Brakuje mi poważnej różnorodności (typu PanO ma bajerancki sprzęt więc MSV 2+ ignoruje każdy dym, Nomadzi są super hackerami więc mają własne turboprogramy, YuJing za nic ma życie swoich obywateli więc mogą strzelać do swoich i tak dalej).

Re: N4 - subiektywna opinia

PostPosted: August 23rd, 2021, 10:09 am
by Hansolo
Z plusów:
- krytyki
- koniec z zagnieżdżonymi zasadami - masz skilla to go masz, nie masz to nie, a nie że "mam to bo to mi daje"
- tabelki i skille mają jakiś logiczny sens i przyrost w zależności od poziomu skilla
- ograniczenie do 15 modeli

Z minusów:
- Co z tego że można mieć max 15 modeli, skoro jest Tactical Awarness, Porucznicy 2 rozkazy ze strategosem i Impety? Sytuacja z turnieju: obcinam przeciwnikowi dwa rozkazy, nadal ma 11 w pierwszej grupie (regularne + tac awarn), w drugiej 9 (irregulare i impety). Lepiej by się sprawdził limit 15 rozkazów, nie modeli.
- To co już wspomniał Banan - homogenizacja armi. Każdy ma infiltrację, snajperów, speców od CC, piechotę S5, niedługo nawet Ariadna dostanie TAGa. W sumie w połączeniu z zasadami proksowania to niedługo będzie można kupić jedną armię i będzie pasować jako wszystko.
- ITS wciąż ssie. Fajne misje (Tic-Tak-Toe, Seize the Antenna, Frostbyte) wylatują, raki w stylu Biotechvore i Highly Classified trzymają się dobrze od wieeeelu sezonów. Do tego jakaś dziwna maniera dodawania co sezon zasady z tyłka. W tym sezonie: Localized Decompression. Po co? Czy ktoś serio to użył? Czy (tak jak u mnie) po proostu zrzuciło się 4 templatki jedna na drugą w najmniej szkodliwym miejscu?

Re: N4 - subiektywna opinia

PostPosted: August 23rd, 2021, 8:32 pm
by KędzioR_vo
To jako inspiracja dla tematu powinienem się wypowiedzieć ;)
Na pewno jeszcze nie ogarniam N4 tak, jak bym chciał, ale z drugiej strony 3 turnieje rozegrane, kilka luźnych gier, no i mam pewne przemyślenia, do których ostatnio nawiązałem.
A skoro b00gu zaczął temat i napisał swoje przemyślenia w punktach, to i ja się postaram:

PLUSY:
1. Założenie pewnego uproszczenia zasad.
2. Możliwość mierzenia zasięgu ruchu.
3. Koniec z ukrytymi skillami (choć profile są nieco zagęszczone, ale to i tak lepsze rozwiązanie).
4. Lepsze tabelki jak Martial Arts, gdzie poprzedni poziom jest zawarty w kolejnym.
5. Partial Cover dla jednostek będących wyżej - dobra idea.
6. Podoba mi się, że Sixth Sense nie pozwala już na opóźnianie ARO w ZoC, to dobrze zgrywa się z podstawą zasad i odejmuje nieco mocy linkom.

MINUSY:
1. Brak ochrony armii jednogrupowej przed obcinaniem rozkazów.
2. Przesadne uproszczenie hakowania - przydałoby się przykładowo mieć u Killer Hackerów opcję ataku na BTS/2. Tak, żeby móc dostosowywać program do sytuacji i wroga. Dosłownie parę programów więcej.
3. Usunięcie zniesienia przy Combat Jump, co po pierwsze, jest nudne, a po drugie, sprawia, że przykładowe antenki nigdy nie wypadają poza stół.
4. Zepsute zasięgi granatników (owszem, można korzystać ze Spotlight, ale dobrze byłoby móc trafić granatnikiem i bez tego).
5. Za dużo tego Spotlight i tych misek, przesada.
6. Walka wanilia vs sektory stała się jeszcze trudniejsza, wcześniej moje typowe gry na większych turniejach to był Haqq vs link twardzieli, później vs linki mieszane, trafiały na 16-17 czasem, a teraz jest jeszcze gorzej. ARO snajperzy/miski/rakiety z MSV1/2 i trafiające na 16-19 za poniżej 100 pkt za link. Przesada. Niby są na to kontry, jak na wszystko, ale kilka złych rzutów, gorsze ustawienie stołu i tyle było z gry. Plus z perspektywy gracza Haqqu i jego sektoriali nie rozumiem, czemu w Ramah Zhayedani muszą budować swój własny Core, gdy w innych sektorach lepsi strzelcy szaleją przy wsparciu plew.
7. Za dużo TAGow itp z przeceny. Avatary, Achillesy potaniały, stały się twardsze (zmiana krytyków), dodatkowo zyskały mniej oczywiste bonusy - przykładowo ogień nie wypala już Mimetyzmu, co jest słabe. A było klimatyczne. I też z perspektywy Haqqu - Magharibę wypchali dodatkami i podrożyli, niestety.
8. I nadszedł minus megawielki.
Dramatyczna pauza.

Zajebali mi Kasyma.

:P

ODCZUCIA MIESZANE:
Kryty, czyli coś, co pewnie będzie jedną z większych kontrowersji. Jeszcze na 100% pewny nie jestem, ale przez te lata gier przyzwyczaiłem się i polubiłem stary system. Prosty, brutalny, czysty.
Ja i tak zawsze staram się przygotować rozpy na każdą ewentualność, ale nie ma opcji się bronić przed niektórymi przeciwnikami, zwłaszcza, gdy odbijają wszystkie trafienia. Do tego dochodzi cover od wszystkiego. Niby ułatwia grę, ale trudniej złapać TAGa bez osłony.

Tyle na teraz.


PozdRawiam

Edytka - dodałem punkt nr 6 w zaletach.