Data Sphere

Szanowni koledzy,
po ostatnim turnieju w Poznaniu. Dokładnie w trakcie rozmowy przy piwie (jeszcze przed metrami tequili), wyjaśniliście mi skąd "bojkot ITS". Naszła mnie myśl, że skoro ranking ITS to nie jest coś co większości z nas nie odpowiada. To może zrobimy sobie swój ranking i nie będziemy się ograniczać do ITS tylko sklasyfikujemy je jak nasi koledzy z wh40k. Ludzie z WH40k mają wymyślone to bardzo dobrze i latami tam funkcjonuje liga. Ciekaw jestem waszej reakcji na taki pomysł. Nie chodzi mi to o konkretne rozwiązania tylko czy jest wola w graczach na takie współzawodnictwo??

pzdr.

Plan taki był, kilka miesięcy temu prowadziłem rozmowy z kilkoma środowiskami w tej kwestii. Jednak chętnych było zbyt mało by ligę realnie nazwać krajową.

Dodam tylko,że Maniak rozbudowuje swoją aplikację, w pewnym momencie będzie tam ranking na podstawie turniejów w niej prowadzonych, chętni będą mogli po prostu do tego rankingu dołączyć. Plany są, są ambitne, może kiedyś korzystanie z apki będzie na tyle powszechne, że ranking będzie tożsamy z rankingiem ogólnopolskim.

Generalnie każda taka dyskusja kończy się tym że chęci są, ale żeby ktoś już ten ranking prowadził to brak.

Największa praca jest w wprowadzaniu wyników, w wh40k była "sędziówka" i z niej importowało się wyniki. Następnie algorytm zliczał każdego osiągnięcia. Liczone było 10 najlepszych turniejów jedno dniowych i chyba 5 najlepszych wyników dwudniowych. Tę inicjatywę można rozpocząć bardzo skromnie, wystarczy że jedno środowisko zacznie to robić inne na pewno się przyłączą.

Hansolo wrote:Generalnie każda taka dyskusja kończy się tym że chęci są, ale żeby ktoś już ten ranking prowadził to brak.

To już jest dużo jak są chęci graczy. Czyli stoimy przed problemem technicznym, bardziej niż organizacyjnym??

pzdr.

Już miałem przygotowany wstępny regulamin, algorytm etc. punktacja oparta na systemach ligi wfb i w40k.

Jeśli środowiska będą chętne do tematu można wrócić. Jednakże sytuacja była jak przedstawiłem powyżej.

Chęci były i są z mojej strony by to prowadzić, Maniak ma chęci i umiejętności oraz technologię, kwestia czasu.

Pająk wrote:Już miałem przygotowany wstępny regulamin, algorytm etc. punktacja oparta na systemach ligi wfb i w40k.

Jeśli środowiska będą chętne do tematu można wrócić. Jednakże sytuacja była jak przedstawiłem powyżej.

Chęci były i są z mojej strony by to prowadzić, Maniak ma chęci i umiejętności oraz technologię, kwestia czasu.

Maniaka apka jest świetna, wydaje mi się że jak by dodał do niej ranking plus Twój regulamin to liga od strony technicznej prawie gotowa. Regulamin nawet w pierwszej wersji nie dyskutowany, tylko po to żeby była jakaś baza na przyszłość. Ciekaw jestem opinii Maniaka w tej sprawie.

Aż się zajarałem....

pzdr.

Hansolo wrote:Generalnie każda taka dyskusja kończy się tym że chęci są, ale żeby ktoś już ten ranking prowadził to brak.

Doprawdy?!? Gramy w tym samym środowisku? Ostatnia dyskujsa o formalizacji grania i wyborze kto dostaje MP/DMP skończyła się flamem i płaczem o "Łarhammeryzację systemu". Wcześniej był wielki problem i obrażanie się na wprowadzanie wymogu malowania na dużych eventach i pamiętam, że sporo osób nie pojechało na pewne eventy. Także generalnie takie dyskusje nie kończą się chęciami i ogólnym konsensusem.

A "parę" problemów zostało jeszcze do dogadanie - np. w takiej lidze fajnie by było grać według jednych zasad oraz zdecydować czy i jak stosować intent

Co do tematu samej ligi. O ile byłem zwolenikiem jej powstania jeszcze w zeszłym roku to teraz jest mi ten pomysł obojętny. Liga w 40k działa bo jej jedynym celem jest wybór ludzi do Repki - w INFI ten problem nie występuje - na szczęście albo niestety.

Pomijając już argumenty o tym czy zwiększy to zasięg systemu czy zmniejszy (imo nie wpłynie to na frekwencje w żadnym stopniu) to do czego te wirtualne punkty miałyby służyć? Ci co jeżdzą na turnieje od paru lat, wiedzą kto jest w "TOPCE" bo często te same osoby zajmują wysokie miejsca. Kwestia najlepszego gracza też jest imo znana - w zeszłym sezonie/roku bezapelacyjnie najlepszy był Vertor (najwięcej TOP1/TOP5).

Fajnie by mieć ranking taki na luzie - w Malifaux świetnie to działało - bo poza samym rankingiem dostawało się także "badge" za najlepszego gracza danej frakcji/armii; best paintera; most played games itp. i czasem motywowało to ludzi do częstszego grania.

Jedna rzecz. W warhammerach ranking był długo przed erą etc.

Im liga mniej bedzie wchodzić w kompetencje organizatorów turniejów tym lepiej. Nie damy rady wszystkiego wyregulować.
Intent/ malowanie itp niech to jest problem orgów, w wh40k grało się najróżniejsze formaty i to organizator turnieju decydował co gramy, czy sprawdza malowanie itp...

Ranking wh40k powstał tylko i wyłącznie z potrzeby współzawodnictwa, pochodną jego była reprezentacja. Na początek też nie rozszerzałbym o kilka kategorii, tylko kto jest top i tyle. W 3 city doskonale działa liga lokalna i nikt nie zastanawia się po co ona jest. Jest miłym dodatkiem do zorganizowanego przesuwania modeli po stole i tyle.


pzdr.

Pyra:

O ile mnie pamięć nie myli to największe gównoburze zawsze kręciły osoby niegrające turniejowo Jeśli o ligę chodzi to większość (m.in. ja) mówiła że wirtualne punkciki im niepotrzebne do szczęścia, ale jak ktoś chce to niech sobie robi ranking.

Ba, w dawnych czasach działała nawet ogólnopolska liga Wargamera!
(Swoją drogą - strasznie dziwne jest dla mnie że dystrybutor gry nie robi ani ligi, ani dwudniowych turniejów).

Hansolo wrote:Ba, w dawnych czasach działała nawet ogólnopolska liga Wargamera!

Ta, nawet ją prowadziłem z Nairodem (czyli ją prowadziłem )

Sam zamysł jest okej, wspominałem o nim jakiś czas temu, ale nie było zbyt dużego odzewu. Ranking zazwyczaj działa mobilizująco, do tego można robić miniskładki po zeta od gracza na turnieju i już będą jakieś nagrody.
Brałem udział w takich ligach w innych grach.

Teraz pod względem organizacyjnym zdecydowanie wystarcza mi lokalna Liga Pomorska Natomiast idea z wykorzystaniem Maniakowego softa świetna, to byłoby na pewno spore ułatwienie.

Gdyby coś takiego powstało, to PomoRze zapewne brałoby udział - o ile nie byłoby narzuconego systemu gry. Zresztą, można w lidze liczyć osobno turnieje ITS, a osobno inne. Albo wszystkie razem, a z dodatkowym podziałem na Miszcza ITSów i Miszcza Nieoficjali Plus dawać jakieś małe punkty nawet za gry pozaturniejowe - dla środowisk, gdzie graczy niewielu i spotykają się w kilka osób.

Opcji jest dużo. Kwestia, czy tak samo dużo jest chęci.


PozdRawiam

Odgórne narzucenie formatu jest bez sensu. Tak jak pisałem wyżej liga to ranking. Super pomysł z tym 1 PLN na nagrodę bo dyplom lub pucharek przyjemna sprawa...

Pzdr

Pyra- wiesz że od dwóch lat liga ma niewiele wspólnego z wyborem reprezentacji na ETC?

Top3 ligi już nie jest automatycznie w Repie?

Z tego co wiem to mają teraz zgrupowania. I top3 ligi nie daje gwarancji wyjechania na ETC.

Ich regulamin twierdzi inaczej xD
7.1. Do gry w reprezentacji Polski na ETC automatycznie kwalifikują się 3 pierwsze osoby z rankingu ligowego za poprzedni sezon. W przypadku miejsc ex aequo wszystkie osoby kwalifikują się do gry w reprezentacji. W przypadku rezygnacji z udziału w ETC którejś z osób kwalifikujących się do reprezentacji automatycznie na podstawie rankingu, jej miejsce jest zajmowane przez kolejną osobę z rankingu.

Regulamin to regulamin, życie to życie

To spoko ta liga, taka fasadowa.

Pyra wrote:To spoko ta liga, taka fasadowa.

Słyszałem, że teraz biorą top 3 flafowych graczy

KędzioR_vo wrote:

Hansolo wrote:Ba, w dawnych czasach działała nawet ogólnopolska liga Wargamera!

Ta, nawet ją prowadziłem z Nairodem (czyli ją prowadziłem )

Sam zamysł jest okej, wspominałem o nim jakiś czas temu, ale nie było zbyt dużego odzewu. Ranking zazwyczaj działa mobilizująco, do tego można robić miniskładki po zeta od gracza na turnieju i już będą jakieś nagrody.
Brałem udział w takich ligach w innych grach.

Teraz pod względem organizacyjnym zdecydowanie wystarcza mi lokalna Liga Pomorska Natomiast idea z wykorzystaniem Maniakowego softa świetna, to byłoby na pewno spore ułatwienie.

Gdyby coś takiego powstało, to PomoRze zapewne brałoby udział - o ile nie byłoby narzuconego systemu gry. Zresztą, można w lidze liczyć osobno turnieje ITS, a osobno inne. Albo wszystkie razem, a z dodatkowym podziałem na Miszcza ITSów i Miszcza Nieoficjali Plus dawać jakieś małe punkty nawet za gry pozaturniejowe - dla środowisk, gdzie graczy niewielu i spotykają się w kilka osób.

Opcji jest dużo. Kwestia, czy tak samo dużo jest chęci.


PozdRawiam

Ciekawe, bo to ja ją za Nairoda prowadziłem
Nie uważam żeby pomysł był dobry.
Zawsze ceniłem Infinity za to że nie było rankingowego ciśnienia. Atmosfera turniejowa to inna sprawa.
Tak w kwestii organizacji to dodam że to dużo roboty dla organizatora.
Good luck

KędzioR_vo wrote:

Hansolo wrote:Ba, w dawnych czasach działała nawet ogólnopolska liga Wargamera!

Gdyby coś takiego powstało, to PomoRze zapewne brałoby udział - o ile nie byłoby narzuconego systemu gry. Zresztą, można w lidze liczyć osobno turnieje ITS, a osobno inne. Albo wszystkie razem, a z dodatkowym podziałem na Miszcza ITSów i Miszcza Nieoficjali Plus dawać jakieś małe punkty nawet za gry pozaturniejowe - dla środowisk, gdzie graczy niewielu i spotykają się w kilka osób.
PozdRawiam

Zgadzam się z przedmówcą. Warszawa też jest w stanie udostępniać takie statystyki spotkań Warszawskiej Ligi WLZI. Sami w sobie jesteśmy wystarczalni i moja postawa jest neutralna do tego projektu. Nie oszukujmy się, ktoś musiałby się tym zajmować na poważnie.

pozdrawiam