Nowości Maj 2015

[Bananovitch]

Znaczy jaki masz profit? Bo za raptem dwa punkty mniej masz (zaznaczam- w moim przekonaniu) gorszy deck? Jak koniecznie chcesz mieć kogoś z AHD to kupujesz Ekdromosa z lepszym WIPem albo Myrmidona o porównywalnym koszcie ale z większą przeżywalnością.

Tak przy okazji- są już w army builderze

[MetalSlave]

profit polega na tym, że oszczędzasz punkty na tym, czego nie wykorzystasz.

[Sonic]

Śmiało twierdzę że moja wersja konwertowana z Intrudera ML jest o niebo lepsza. Może za jakiś czas kupię żeby wyłuskać z niego to nieudolne HMG i będzie robił za profil z CR

ML?

[Raeone]

Śmiało twierdzę że moja wersja konwertowana z Intrudera ML jest o niebo lepsza. Może za jakiś czas kupię żeby wyłuskać z niego to nieudolne HMG i będzie robił za profil z CR

ML?

TYPO- MSR

[Sonic]

Już myślałem, że jakiś prosty skrót, którego nie ogarniam. Mi się bardzo podoba ten Intruder, jedyna nowość którą kupię Twój fajny, ale dla mnie za podobny do MSR(ciekawe dlaczego).

[Pietia]

Śmiało twierdzę że moja wersja konwertowana z Intrudera MSR jest o niebo lepsza.

Mój intruder z HMG jest jeszcze bardziej HMG niż Twój intruder z HMG , a obaj są znacznie lepsi niż ten nowy

Nie podobają mi się te nowe figsy, zwłaszcza croc, nafatumy i intruder - grubaśne łapska, wielgaśne buciory i monstrualne pancerze Nie ma w nich delikatności która charakteryzowała jeszcze niedawno figurki Infinity.

[costi]

Ale za to jest szansa, że pod tym wszystkim zmieści się normalny człowiek

[Archelaos]

Muszę się zgodzić z Pietią. Im więcej oglądam nowych modeli CB, tym mniej mi się one podobają.

Modele z czasów HS i C:P to była złota era - proporcjonalne, ze świetnym detalem, w ciekawych, ale nie przesadzonych pozach.
Podział LI-MI-HI był doskonalne widoczny na modelu, jak ktoś miał Arm 1, widać było,że ma na sobie co najwyżej lekką kuloodporna kamizelkę. Dziś gość z arm1 może mieć pancerz taki jak stare HI, tylko niepełny.

Przykładem mogą być choćby nowe modele Intruderów - dwa pierwsze, robione "z ręki", są świetne. Nowy nie jest zły, ale jeśli się przyjrzeć, widać wyraźnie że ma gorsze detale i jest ogólnie słabszy.
Trudno mi zrozumieć dlaczego, mając tak genialnych rzeźbiarzy jak ma CB nie pozwolić im pracować w materiale który znają i umieją używać zamiast kazać im uczyć się nowego, którego opanowanie naturalnie musi potrwać. Jak już koniecznie chcą mieć wszystko w 3D to może powinni skanować modelinowe matki?

O rzeczach takich jak nowy Umbra wspominać nie będę, bo moim zdaniem powinni wrzucić drukowanego mastera do worka podpisanego "nigdy nie pokazywać światu"