Mroczyslaw wrote:A gabki to niestety na ogol wyrok smierci dla niektorych modeli/malowania. Wczesniej trzymalem tez fiogurki w metalowych pudlach i puszkach, to jest solidniesze.
W gąbkach się mogą wycierać, szczególnie jeśli się upycha/nie dba. Na magnesach mogą odpaść i obtłuc inne w środku. Mam znajomego, który sobie chwalił ogromnie magesiki aż mu wszystko się nie potłukła jak raz musiał awaryjnie hamować.
Prawda jest taka, że oba rozwiązania są dobre na swój sposób. Subiektywnie metalowych figsów bym tam nie dał, ale już swoje Malifo jak najbardziej. Nie wyobrażam sobie wkładania i wyjmowania go z gąbek