Page 1 of 1

:(

PostPosted: January 3rd, 2016, 11:32 pm
by Pierzasty
Dzisiaj zmarł mój ojciec. Okazało się że całe moje przewidywanie przyszłości mogę sobie wsadzić gdzie słońce nie sięga, bo i wypadek, i potem nagłe pogorszenie stanu w szpitalu były dla wszystkich niespodzianką. Jeśli ktoś ma nadmiar optymizmu i chęci do życia, to chętnie przyjmę w celu utylizacji.

Dlaczego tutaj? Bo ostatnio pozanetowo się zrobiłem cokolwiek aspołeczny, a tu spotykam osoby które od czasu do czasu widuję na żywo.

:dejected:

Re: :(

PostPosted: January 3rd, 2016, 11:36 pm
by Alkasyn
Przykro to słyszeć. Trzymaj się.

Nie wiem co więcej można powiedzieć.

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 12:04 am
by postapokaliptyk
Bardzo Ci współczuję Pierzasty,
trzymaj się jakoś, bo pewnie musisz być teraz wsparciem dla innych i udawać silniejszego, niż się jest w takich sytuacjach, a to bywa ciężki kawałek chleba.

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 12:36 am
by Sathuli
Trzymaj się.

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 10:06 am
by KędzioR_vo
My się co prawda znamy tylko pobieżnie, acz też chcę przekazać kondolencje i wyrazy wsparcia.
Trudno znaleźć odpowiednie słowa, więc krótko tylko napiszę: powodzenia w tym trudnym czasie, obyś znalazł w sobie siłę, by to przetrwać.


PozdRawiam

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 11:22 am
by Shivon
Ledwie się poznaliśmy i...
Masz moje kondolencje oraz wsparcie, dla ciebie i pozostałej części rodziny.

Trzymaj się mocno, bo wg tego co pamiętam (też w życiu przeszedłem przez śmierć bliskiej mi osoby) najgorsze dopiero nadejdzie :(
Wysłane strzałą na twoje drzewo :)

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 11:56 am
by Errhile
Przyjmij wyrazy współczucia.

I jak pisali - trzymaj się. Bez tego ani rusz...

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 12:40 pm
by Gibson
Nie znamy się osobiście ale doskonale rozumiem przez co teraz przechodzisz. Rok temu też utraciłem bezpowrotnie bardzo ważną w życiu każdego człowieka osobę - Mamę.
Utrata rodziciela to cholernie mocny cios ale dasz radę i choć życie rzuciło Cię na kolana to podzwigniesz się, a jakby było ciężko to wiedz że znajdą się tacy co pomogą Ci z nich powstać...

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 6:41 pm
by Pierzasty
Dzięki chłopaki. Miło widzieć, że kogoś to obchodzi.

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 8:03 pm
by iorq
Trzymaj się! Wiem jak to ciężko i niestety żadne słowa nie pomogą ale napewno nie jesteś sam! Dla mnie zawsze najgorsze było to że człowiekowi łamie się kawałek świata a życie obok toczy się dalej, ale może dzięki temu da się jakoś funkcjonować póki czas nie zrobi swoje. Nie mieliśmy okazji się poznać ale przyjmij moje szczere kondolencje. Jeszcze raz trzymaj się!

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 9:41 pm
by Layla
Nie znamy się, ale przyjmij proszę moje kondolencje.

Re: :(

PostPosted: January 4th, 2016, 11:13 pm
by zia
Wyrazy współczucia, rozumiem co czujesz ( ta sama historia u mnie co u Gibsona ), prócz tego ze zycie toczy sie dalej nic wiecej nie mozna chyba powiedziec.